Jak zrobić płyn dwufazowy?
Witajcie Kochani,
jakiś czas temu pisałam Wam o mojej cerze. O tym, że brakuje mi jeszcze tylko płynu dwufazowego i moja pielęgnacja będzie kompletna... Niewiele wówczas wiedziałam, od tego momentu dodałam przynajmniej trzy kosmetyki do mojej rutyny dbania o skórę twarzy. Dziś jednak skupię się nad jednym z nich.
Bardzo lubię oczyszczać oczy z tuszu i innych mazideł płynami dwufazowymi, w ogóle nie przeszkadza mi tłustość produktu, wręcz jest mi ona „na rękę”, gorzej z całą resztą składu takiego płynu... Nie używałam ich wielu, długo była wierna „Bielendzie” - avocado, działała fajnie, ale nie podobał mi się skład, po niej sięgnęłam po „Mariona”, który piekł moją skórę wokół oczu i w efekcie go wylałam... Dziś mam dla Wam mojego ulubieńca wśród płynów dwufazowych, tani, skuteczny i naturalny...