Witam Was moi Drodzy,
mamy już grudzień, a z nim drugą aktualizację włosów. Dla niewtajemniczonych głównym celem mojego bloga jest poprawa jakości włosów oraz osiągnięcie wymarzonej długości. Dzięki temu, że piszę bloga moje włosy ocalały przed drastycznymi zabiegami i wyglądają coraz lepiej.
Z nowinek technicznych śpieszę donieść, że na stronie pojawił się licznik, w którego liczby wciąż nie mogę uwierzyć
. Bardzo Wam dziękuję za tak liczne przybycie i wpadajcie częściej bo jesteście moim paliwem napędowym
. Im częściej wchodzicie, tym bardziej chce mi się tworzyć różne rzeczy bo wiem, że może komuś się coś przyda.
Nie potrafię pisać tylko o włosach, dlatego znajdziecie tu też rozmaite przepisy kulinarne, przepisy na kosmetyki, tematy ciążowe, macierzyństwo czy przeróbki materiałowe, czyli część tego, co mnie interesuje.
Każdą rzecz jaką Wam przedstawiam najpierw testuję na sobie, dlatego jeśli już coś polecam, to według mnie jest to naprawdę świetna rzecz
.
Wróćmy do naszej drugiej aktualizacji. Tak wyglądały moje włosy na początku listopada, a tak wyglądają dziś...
