My hair story

bądź na bieżąco
26MAR2013

44 ciekawostki dotyczące włosów

Cześć Kobietki Smile

mówią, że „w marcu jak w garncu”, ale to co się dzieje u mnie za oknem, to istna lodówka, a nie żaden garnek Frown. Bardzo bym chciała, aby choć odrobina wiosny się wymieszała z tym ziąbem, a tu nic... Zero słońca... Chcąc jednak umilić sobie i Wam czas oczekiwania na termiczną wiosenkę, postanowiłam zawiesić na mojej stronie "kilka" faktów odnośnie tak interesującego nas tematu włosów Smile...

czytaj całość
25MAR2013

Jak pielęgnować falowane włosy?

(...)

 

Tak więc, kiedy postawiłam powyższe pytanie, postanowiłam zagłębić się w temat i w ciągu ostatnich dni chłonęłam wszystko na temat pielęgnacji mniej znanego mi gatunku włosów, z którym przyszło mi obcować Smile. Oczywiście ku wielkiej uciesze, gdyż zawsze wszelkie zmiany przyjmuję z entuzjazmem – Czytałyście książkę „Kto zabrał mój ser?” ? Jeśli nie – to polecam Smile. Wracając - z radością grzebałam w każdym linku, który uznałam za wartościowy i pomocny przy poznaniu moich całkiem nowych fal Smile. W zasadzie ten post powinien być listem chwalebnym do Mysi, której blog okazał się istną kopalnią wiedzy, nie tylko zresztą odnośnie fal. Wszelkie metamorfozy, które przedstawia śledziłam i oczom nie wierzyłam od dawna. Natomiast to fale sprawiły, że kukam teraz do niej każdego dnia Smile...

czytaj całość
21MAR2013

Olejowanie włosów - olej i odżywka bez spłukiwania

Cześć Dziewczyny,

(...)

Dziś mam dla Was kolejny pomysł, który bardzo pasuje moim włosom i może spasuje też Waszym Smile. Moją ulubioną formą olejowania włosów jest metoda nakładania oleju na włosy suche. Trzeba wtedy długo i dokładnie wmasowywać olej we włosy, gdyż łatwo jest ominąć pukle schowane pod wierzchnią warstwą, a chodzi o to, aby odżywić wszystkie włosy. Dlatego trwa to i trwa – czasem mi to nie przeszkadza, a czasem się spieszę...

 

czytaj całość
20MAR2013

Moje falujące włosy...

Witam Kobietki,

wczoraj w nocy dokonałam ciekawego odkrycia, którym od razu postanowiłam się z Wami podzielić... Mianowicie zawsze myślałam, że mam proste włosy i jak przystało na prostowłosą kobietę - zawsze chciałam mieć kręcone Laughing. Niezależnie od tego jaką metodą próbowałam uzyskać skręt, (jeśli nie były to warkoczyki na noc to) zawsze włosy po krótkim czasie były całkiem proste.

Pomijam w tym miejscu rozważania na temat wówczas karygodnej pielęgnacji, w postaci (wyłącznie) szamponu i odżywki elseve z racji tego, że były reklamowane (bodajże) przez Eve Mendes (albo bardzo do niej podobną modelkę), która kiedy miałam 13 lat wydawała mi się ideałem kobiety, szczególnie po teledysku Aerosmith „Hole in my soul”, który kochałam...

czytaj całość
19MAR2013

Jak zakręcić włosy na opaskę?

Cześć Dziewczyny Smile

Dziś mam dla Was sposób na piękne loczki Smile. Jak wiadomo unikamy urządzeń mocno podgrzewających włosy takich jak prostownica czy lokówka. Jak wobec tego zakręcić sobie włosy, jeśli niekoniecznie jesteśmy fankami głowy pełnej papilotów? Z pomocą przychodzi nam opaska/guma do włosów Smile...

czytaj całość
13MAR2013

No Poo method?! What Poo? Winnie the Pooh??

Witajcie,

dziś będzie o myciu włosów... Wydawałoby się, że trudno o słabszy temat, jednak okazuje się, że nie jest on tak oczywisty, jednoznaczny i prosty jak sięgnięcie po pierwszy lepszy szampon - powiedzmy ze średniej półki - i machnięcie sobie nim włosów... Dlaczego w ogóle zaprzątać sobie głowę technikami mycia włosów, po co użerać się z rozkminianiem składów, skoro są dziewczyny, które „normalnie” myją włosy i jakoś żyją? Być może mają dobre geny i nawet niewłaściwa pielęgnacja nie ma w ich przypadku większego znaczenia – ja nie należę do tych szczęściar. Za to moje włosy, gdy zmieniłam między innymi sposób ich mycia, trzykrotnie zyskały na objętości. Jeśli jest to dla kogoś odpowiedni argument, to zapraszam do lektury... Smile

czytaj całość
08MAR2013

DIY Kolejny sposób na olejowanie - serum na włosy.

Witajcie Kobietki w dniu swojego święta,

(...)

Jeśli znacie już troszkę mojego bloga wiecie, że uwielbiam olejować włosy. Mam swoją ukochaną metodę. Jest nią nakładanie olejku na suche włosy, na noc przed planowanym porannym myciem głowy. Znam różne sposoby, zresztą każda myśląca istotka jest w stanie pokombinować to z wodą, to z odżywką, to na sucho to na mokro... Bardzo podobny przepis do tego, który dzis Wam przedstawiam znajdziecie TU. Natomiast dziś będzie jego szybsza wersja. Już dawno dawno temu odkryłam TEN wpis u Anwen, jednak kiedy jestem do czegoś przekonana, bardzo trudno jest mi zmienić zwyczaj. Dopiero kiedy po raz któryś w poście poleciła tę metodę, pomyślałam sobie „no dobra namówiłaś mnie Wink”.

czytaj całość