Recenzja "Sylveco" Lekki Krem Nagietkowy
Witajcie Kochani,
dziś mam dla Was recenzję drugiego kremu testowanego prze mnie od „Sylveco”. Dość długo z nią zwlekałam, gdyż nie miałam na sto procent wyrobionego zdania o kremie. Jednak myślę, że dziś już coś miarodajnego mogę stwierdzić. Ostatni krem zrobił furorę w moim życiu i odwrócił całą pielęgnację do góry nogami – a raczej z powrotem na nogi, gdyż dopiero zmierzam ku prawidłowej pielęgnacji twarzy, a brzozowy krem był początkiem tej drogi. Firma „Sylveco” ma w swojej ofercie trzy lekkie kremy, nie byłabym sobą, gdybym poprzestała na jednym (nawet jeśli był on idealny). Dlatego jako drugiego kremu użyłam nagietkowego...