Recenzje

bądź na bieżąco
08LIP2013

Recenzja „Balea Professional More Blond Aufhellungs Spray”.

Witam Was Kochani,

o dzisiejszej recenzji myślałam za każdym razem, gdy aplikowałam produkt na włosy... Rozjaśnianie jest dość trudnym tematem, szczególnie wśród włosomaniaczek.

(...)

naturalnym rozjaśnianiu pisałam wielokrotnie, dziś będzie o rozjaśnianiu chemicznym, ale bardzo delikatnym.

Bohaterem dzisiejszego „odcinka” jest:

czytaj całość
12CZE2013

Mój idealny płyn micelarny... Recenzja "Bielenda Esencja Młodości"

Cześć Wszystkim,

od dawien dawna w blogowej sferze kosmetycznej królują płyny micelarne. Używa się ich w celu oczyszczenia twarzy z makijażu, sebum, kurzu oraz wszelkich innych zabrudzeń. W odróżnieniu od mleczka oraz płynów dwufazowych nie pozostawiają one na skórze tak nielubianego przez niektórych filmu. Dobrze dobrany płyn micelarny nie podrażnia, nie wysusza i nie narusza bariery hydrolipidowej skóry. Nawilża i myje. Ponieważ moja skóra na twarzy jest mocno skomplikowana z entuzjazmem podeszłam do takiego cudakaSmile...

czytaj całość
04CZE2013

Recenzja maski na włosy "Balea Colorglanz 2 Minuten Kur"

Witajcie moi Drodzy,

jak część z Was wie, niedawno zapoznałam się z niektórymi produktami firmy „Balea” i zauroczyłam się na amenSmile. Niektóre z nich już opisałam, możecie opinie na ich temat znaleźć w majowych postach, niektóre dopiero opiszę, a parę (jak np. pomadka do ust) pozostanie po prostu w mojej kieszeni, a nie na „papierze”Smile. Ogólnie same „Ochy” i „Achy”, bardzo odpowiadają mi „Baleowe” produkty, jenak zaliczyłam jedną wpadkę i o tym dzisiejszy postSmile. Zapraszam...

czytaj całość
27MAJ2013

Stylizacja fal za pomocą żelu "Isana Styling Gel Power" (pomarańczowy) plus sporo pitolenia o innych kosmetykach...:)

Witajcie,

wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej powiadał ponoć klasykLaughing. Nawet jeśli dom nie jest domem tylko ciasnym i niewłasnym mieszkaniemSmile. Moja wakacyjna przygoda dobiegła końca, pozostały wspaniałe wspomnienia oraz trochę pięknych pamiątek w postaci jakiej tygrysice lubią najbardziej czyli ciuchów i kosmetykówSmile.

Każdy ma swoje przyzwyczajenia, jednym z wielu, które mam ja jest urządzanie metamorfozy mieszkaniu zawsze po przyjeździe z wojaży Smile. Tym razem nie było inaczej, zanim poczułam koniec „urlopu” musiałam wysprzątać mieszkanie, poprzestawiać co się da i zrobić rytualne (kilkukrotne) pranieSmile. Dopiero po wykonaniu wszystkich tych czynności mogłam zasiąść do codziennych zajęć, w tym do prowadzenia mojego ulubionego, ogólnodostępnego, włosowego pamiętnika Smile.

Dziś więc w pełni skupiona nad tematyką, która interesuje nas najbardziej, przychodzę do Was z opowieścią na temat żelu do włosów od „Isany”Smile...

czytaj całość
24MAJ2013

Recenzja Serii "Balea More blond". Coś dla blondynek ;)

Cześć Dziewczyny,

być może są wśród Was osoby, które czytają mojego bloga od początku jego powstania, te osoby być może kojarzą, że krótko przed narodzinami mojej strony w internetowym świecie pomalowałam włosy ziołową farbą „Khadi” w odcieniu ciemnego brązu. Po miesiącu nastawiona psychicznie na kolejne farbowanie, gdyż tak czyniłam przez wiele lat zanim machnęłam włosy wspomnianą „henną”, zauważyłam – a raczej nie zauważyłam odrostu. Nie żeby mi włosy przestały rosnąć Laughing, po prostu kolor zafarbowany idealnie komponował się z kolorem naturalnym i właśnie dlatego miesiąc po „hennowaniu” postanowiłam wrócić do „swoich” włosów. Matka natura dała mi włosy w kolorze blond, nie wiem kiedy do takich całkiem swoich dojdę – bo póki co ścinać nie zamierzam- ale fakt jest faktem, że jaśnieją Smile, a odznaczającego się odrostu jak nie było tak nie ma. Pod każdym możliwym kątem padania światła był szukany przeze mnie i nie tylko, i nic – dla mnie jest to fenomenLaughing. Ponieważ nawet mając prawie czarne włosy nadal czuję się blondynką, uwielbiam kosmetyki dedykowane właśnie takiemu kolorowi włosówSmile. Oczywiście, mając na głowie włosy ciemne ograniczam do zera takie kosmetyki, natomiast w obecnej sytuacji się na nie skusiłam i dziś Wam o nich trochę opowiem – trochę bo za jakiś czas będzie ciąg dalszy Wink Zapraszam Smile

Bohaterami dzisiejszego posta są produkty z serii „Balea Professional More Blond”...

czytaj całość
12MAJ2013

Jak naprawić przesuszone włosy?

Witajcie,

dziś Wam opowiem o przeprowadzonej akcji reanimacji moich włosów. Wielkimi krokami zbliża się lato dlatego myślę, że dobrze jest wiedzieć co robić, gdy przesuszą nam się włosy. Może się tak zdarzyć dzięki działaniu na włosy promieni słonecznych, słonej wody, wiatru, odpuszczeniu sobie na czas urlopu intensywnej pielęgnacji, a nawet tylko dzięki zmianie wody. Jeśli włosy są zdrowe, to jednorazowa akcja reanimacja przyniesie zamierzony skutek. Jeśli mamy włosy zniszczone, w okresie letnim zadbajmy o to, aby jak najczęściej były zabezpieczone przed możliwościami rozwoju zniszczeń, gdyż w przeciwnym razie po lecie może nas czekać jedynie ich ścięcie Frown.

Moje włosy przesuszyły się przez prawie wszystkie wspomniane wyżej czynniki Smile. Najpierw zmieniłam wodę, którą myję włosy, potem moja pielęgnacja ograniczyła się do użycia jedynie odżywki do spłukiwania, a na koniec wygrzewałam włosy na słoneczku Laughing. Dlatego z radością poświęciłam troszkę czasu na to, aby wróciły do formy i o tym jest dzisiejszy post. Zapraszam Smile...

czytaj całość
10MAJ2013

Roulina pierwszy raz w "DM-ie"

Cześć Dziewczyny,

już od dawna wiele z Was rekomenduje mi to w mailu, to w komentarzu produkty dostępne w sieci drogerii „DM”. Od samego początku byłam nastawiona do nich pozytywnie i tylko czekałam na okazję kiedy będę mogła na własnej skórze wypróbować oferowane produkty. Gdy tylko takowa się nadarzyła, z radością poczłapałam do owego „DM-u”. Już na wstępie moje oczy doznały szoku, gdyż nie jest to drogeria przypominająca polskiego „Rossmanna”, „Naturę” czy „Drogerie Polskie” w których zazwyczaj zaopatruję się kosmetyczno/pielęgnacyjnieSmile...

czytaj całość