Recenzje

21PAŹ2013

Jak dociążyć końce cienkich włosów?

Witajcie Kochani,

na początek tygodnia mam dla Was coś, co jakiś czas temu wyczaiłam u Anwen, która zrobiła post odnośnie cienkich i niskoporowatych włosów. Moje do takich nie należą (na moje oko są średnioporowate) dlatego rady przesiałam przez sito, a właściwie skorzystałam z jednej z nichWink. Mimo ogromnego hmm zaangażowaniaSmile osoby radzącej, większość z propozycji u mnie się kompletnie nie sprawdza – jak olej kokosowy, czy unikanie mojej „Latte” Cool. Zaciekawił mnie jednak pomysł dociążania końców włosów za pomocą odżywki „Elseve Arganine Resist x3".

Moje włosy są cienkie i lekkie dlatego ich dociążenie (nie mylić z obciążeniem) wizualnie sprawia wrażenie włosów grubszych i jest wysoce pożądaneLaughing. Dla zainteresowanych resztą porad podaję link do źródłaSmile: TaDam

Moje wrażenia

Przed świadomą pielęgnacją „Elseve” był najczęściej stosowanym przeze mnie szamponem, często w towarzystwie odżywki z tej samej linii. Tak mniej więcej wyglądała moja pielęgnacja włosów przez długie lata – aktualnie nie jestem w stanie sobie tego wyobrazićLaughing, tak bardzo jest mi to dalekie... Gdy kupiłam „agraninę” spróbowałam zastosować ją w sposób tradycyjny, czyli po myciu na kilka minut... Efekt – moje włosy wyglądały właśnie tak jak wtedy, gdy używałam tej markiSmile. Niby nie brzydkie bo nic nie sterczało, nie było mega przyklapu, ale było w nich dokładnie to przez co całe życie uważałam, że moje włosy są brzydkie. Nie umiem tego sprecyzować ani nazwać, po prostu mi się nie podobały. Tak więc mnie nie służą takie kosmetyki wykorzystane w sposób tradycyjny, nie lubię ani tego typu szamponów, ani odżywek, masek nie próbowałam (gdyż w czasie kiedy ich używałam, maskami nie zawracałam sobie głowyWink).

Odżywka użyta na suche włosy daje faktycznie inny efekt... Stosowałam ją dwojako. Zawsze na włosy dnia drugiego po myciu (pierwszego mi ich szkoda babraćTongue Out, choć może być jeszcze ciekawszy efekt). Rano niewielką ilość odżywki rozcierałam w dłoniach i przejeżdżałam nimi po końcach włosów jak "żelazkiem na niby"Laughing.

Po takim zabiegu włosy nie ośmielą się beztrosko fruwaćLaughing, stosując odżywkę tylko na końce nie wpływamy na przetłuszczenie włosów. Myślę więc, że całkiem nieźle...Cool

Drugim moim sposobem było aplikowanie w identyczny sposób odżywki na włosy, ale na noc i zawijanie ich standardowo w koczek. Efekt mogę Wam zobrazowaćSmile (nie oceniaj surowoSmile - był poranek oczy moje jak i mojego fotografa nieco zaspane..Smile):

Nie jest to może nie wiadomo co, ale wydaje mi się, że dla cienkowłosych osób, które walczą o dociążenie może się spodobaćSmile. Autorka tego pomysłu twierdzi, że tak działa tylko ta „arganina” - nie miałam chęci, aby sprawdzać wiarygodność jej słowa, uwierzyłamSmile.

Ciekawą rzecz również zauważyłam jeśli chodzi o odżywienie włosów. Po przygodzie z gencjaną moje końce płakały, praktycznie wyły do księżyca, a ja im współczując szukałam ukojenia. Gdy zaczęłam w nie wcierać „arganinę” nie umiały się jej „najeść”. Wchłaniały odżywkę ekspresowo i całkiem sporo jej „zjadły”, a rano nie było śladu po produkcie za to końce w dużo lepszym stanie. Wiem, wiem - silikony -Smileale po myciu SLSem coś tam tego odżywienia się ostało, tak, że kto wie, kto wie...Tongue Out

Skład odżywki maluję się następująco:

Jak widać w środku mamy "isopropyl alkohol", który może niektóre włosy przesuszać.

Dla mnie jest to dość ciekawy pomysł, nie korzystam z niego jednak systematycznie. Ot tak, gdy mi się przypomni i do tego zachceSmile. Choć myślę, że kiedy minie ta przepiękna, przeurocza jesień i nadejdzie plucha to będę po tą metodę sięgała częściejWink.

 

Ściskam Was gorąco i udanego tygodnia życzęKiss.

Roulina Czeszę Się blog - Jak dociążyć końce cienkich włosów? starszy post nowszy post
comments powered by Disqus

Komentarze Facebooka: