Witajcie,
dziś Wam opowiem o przeprowadzonej akcji reanimacji moich włosów. Wielkimi krokami zbliża się lato dlatego myślę, że dobrze jest wiedzieć co robić, gdy przesuszą nam się włosy. Może się tak zdarzyć dzięki działaniu na włosy promieni słonecznych, słonej wody, wiatru, odpuszczeniu sobie na czas urlopu intensywnej pielęgnacji, a nawet tylko dzięki zmianie wody. Jeśli włosy są zdrowe, to jednorazowa akcja reanimacja przyniesie zamierzony skutek. Jeśli mamy włosy zniszczone, w okresie letnim zadbajmy o to, aby jak najczęściej były zabezpieczone przed możliwościami rozwoju zniszczeń, gdyż w przeciwnym razie po lecie może nas czekać jedynie ich ścięcie .
Moje włosy przesuszyły się przez prawie wszystkie wspomniane wyżej czynniki . Najpierw zmieniłam wodę, którą myję włosy, potem moja pielęgnacja ograniczyła się do użycia jedynie odżywki do spłukiwania, a na koniec wygrzewałam włosy na słoneczku . Dlatego z radością poświęciłam troszkę czasu na to, aby wróciły do formy i o tym jest dzisiejszy post. Zapraszam ...