My hair story

21MAR2013

Olejowanie włosów - olej i odżywka bez spłukiwania

Cześć Dziewczyny,

odkąd zaczęłam olejować włosy i odrobinę rozeznałam się w temacie, kiedy pokonałam pierwsze schody w postaci odkrywania olejków, które moje włosy lubią – olejowanie stało się moją ulubioną formą pielęgnacji włosów. Prawdę mówiąc nie umiem sobie przypomnieć czasów, kiedy nie praktykowałam olejowania włosów. Teraz używam olejów na włosy, na ciało, na podrażnienia i na wysuszenia Smile.

Na temat mojego zachwytu nad olejami możecie przeczytać Tu, z kolei Tu znajdziecie informacje o dodatkowym wykorzystaniu olejów poza olejowaniem włosów, TU jest podgrzanie włosów podczas olejowania, TU połączenie oleju z wodą i odżywka metodą dłuższą, a TU krótszą.

Dziś mam dla Was kolejny pomysł, który bardzo pasuje moim włosom i może spasuje też Waszym Smile. Moją ulubioną formą olejowania włosów jest metoda nakładania oleju na włosy suche. Trzeba wtedy długo i dokładnie wmasowywać olej we włosy, gdyż łatwo jest ominąć pukle schowane pod wierzchnią warstwą, a chodzi o to, aby odżywić wszystkie włosy. Dlatego trwa to i trwa – czasem mi to nie przeszkadza, a czasem się spieszę...

Postanowiłam więc stworzyć bazę pod olej, która pomoże szybciej i bardziej równomiernie rozprowadzić olejek, a przy okazji jeszcze dodatkowo odżywi włosy. W tym celu użyłam odżywki bez spłukiwania Smile.

Na suche włosy nałożyłam mniej więcej sześć razy większą porcję odżywki, niż przy używaniu jej po myciu – oczywiście nie jednorazowo, porcje kosmetyku wgniatałam we włosy do momentu, aż uznałam że wystarczy Smile. Następnie przystąpiłam do rutynowego olejowania włosów.

Efekt: włosy miękkie, odżywione dokładnie takie, jakich się spodziewałam Smile.

Najbardziej lubię olejować włosy na noc, przy odrobinie kreatywności wcale nie trzeba straszyć domowników tym, co mamy na głowie Smile. Można spiąć włosy w kok, można zawinąć w chusteczkę, można związać chustkę bandamkę w stylu pin up i wyglądać całkiem nieźle Wink. Ważne jest, aby po nocnym olejowaniu zmienić poszewkę, na której śpisz. Ja zawszę śpię na „jaśku” (nie, nie jest to imię mojego męża Laughing) i z olejowanymi włosami nocą, ani rano nie mam żadnego problemu Smile.

Olejowania przy udziale odżywki do spłukania, nie stosuję na noc. Nie wiem jak (głównie) skóra głowy zareagowałaby po takim nocnym odżywczym maratonie, taką formę olejowania wybieram jedynie w ciągu dnia.

Tak więc do wyboru, do koloru Smile, a z okazji pierwszego dnia kalendarzowej wiosny, życzę więcej słońca bo aura przestała rozpieszczać Frown.

ściskam!

Roulina Czeszę Się blog - Olejowanie włosów - olej i odżywka bez spłukiwania starszy post nowszy post
comments powered by Disqus

Komentarze Facebooka: