Ja - mama

05CZE2013

Co oznaczają rysunki i znaczki na opakowaniach kosmetyków?

Witam Was moi Drodzy,

dziś mam dla Was post z rodzaju „praktycznych”, gdyż sama swojego czasu szukałam tłumaczenia tajemniczych symboli znajdujących się na opakowaniach kosmetyków. Jeśli interesują Was objaśnienia handlowych hieroglifów, to zapraszam do lekturySmile.

Zacznijmy jednak od podstawy... Do dzisiejszego posta zachęciły mnie ostatnie porządki. Mam pamięć doskonałąLaughing jednak taką, która wyrzuca pierdołySmile. Tak już mam – mój mąż się zawsze ze mnie śmieje, że opowiadając coś, nic się nie pokrywa w czasieLaughing, koniec końców już sama nie wiem jak daną sytuację umiejscowić i kończę opowieści z krypty słowami "A to nie wiemSmile ...". Rola gawędziarza w mojej rodzinie przypadła więc komuś innemu i jak nie trudno się domyśleć, po takim wstępie kompletnie nie wiem, kiedy zakupiłam dany kosmetykSmile, a co za tym idzie jak długo jeszcze mogę go używać... O ile przeterminowanie produktu (w granicach rozsądku!) dedykowanego ciału nie spowoduje u mnie (chyba) większych zniszczeń, co najwyżej ekstrakty nie zadziałają prawidłowo i wcieranie balsamu po prostu może być bez sensu. O tyle przeterminowane produkty stosowane na twarzy mogą (na pewno!) zmienić mi ją drastycznie. Dlatego bardzo dużą uwagę przywiązuję do pozbywania się kosmetyków, które przekroczyły datę ważności. Dawniej kojarzyłam zakupy z większymi wydarzeniami w moim życiu i tak plus minus wyrzucałam. Później zostawiałam kartoniki na których pisałam datę otwarcia kosmetyku. Dziś stosuję plasterekSmile. Jest to dla mnie najwygodniejsza metoda, która wizualnie nie psuje mi wyglądu kosmetyku (a to jest dla mnie ważne), oraz doskonale spełnia swoje zadanieSmile.

Jedyne czego potrzebujemy to:

Niewielki plasterek naklejamy na kosmetyki, leki, suplementy, artykuły spożywcze, z których wiemy, że będziemy korzystać dłuższy czas. Wszystko co ma określoną datę użycia, mogącą nam wylecieć z głowy dobrze jest „oplasterkować”.

A skąd wiemy ile dany kosmetyk można używać?

Na opakowaniu zazwyczaj mamy dwie informacje. Jedną z nich jest data ważności. Jest to czas jak długo kosmetyk w zasadzie może stać nowy na półce... Ponieważ po otwarciu ta data zazwyczaj diametralnie się skraca, o czym informuje nas ten znak:

Nazywa się on „PAO” (Period After Opening). Kosmetyki, których ważność po otwarciu wynosi więcej niż 30 miesięcy nie potrzebują tego symbolu. Natomiast te, które posiadają krótszą datę ważności posiadają powyższy znaczek, a w nim cyferkę, która informuje nas ile miesięcy produkt jest zdatny do użycia po otwarciu.

Czasem data zużycia po otwarciu nie pokrywa się z datą ważności. Idealnie jest, gdy mamy możliwość sprawdzenia daty przed zakupem, aby się nie okazało że na zużycie np. różu został nam miesiąc... Może się tak stać, gdy do końca daty ważności zostanie właśnie jeden miesiąc, mimo tego, że „PAO” pokazuje np. 18m

Natomiast gdy data ważności nastąpi później niż data wynikająca z „PAO” - liczy się „PAO”. Wydaje się to być nieco skomplikowane, ale wystarczy się nad tym sekundę zastanowić i wszystko jest bardzo logiczneSmile.

Jeszcze kilka zasad jak przedłużyć życie kosmetykówSmile:

-są kosmetyki jak np. samopalacz, które dobrze jest trzymać w lodówce,

-jeśli jest taka możliwość wybierajmy kosmetyki zawierające pompkę. Ograniczamy tym samym dostęp bakterii do produktu,
opakowania dokładnie zamykamy,

-utrzymujemy higienę. Trzeba „dzióbek” pompki wyczyścić,

-wyrzucamy kosmetyki bez żalu, gdy termin ważności albo „PAO” nam każe.

Ten temat wydawał mi się najważniejszySmile, a teraz dalszy ciąg programuSmile.

 

Taki symbol oznacza, że dołączona została ulotka informacyjna do produktu, z którą należy się zapoznać.


Symbol oznacza, że produkt spełnia warunki UE w ramach ochrony przed promieniowaniem UVA.

Symbol "zielony punkt". Mylony często z recyklingiem. Oznacza, że producent ma podpisaną umowę z organizacją odzysku.

Nie testowane na zwierzętach.

Gwarancja firmy paczkującej o systemie kontroli wewnętrznej ilości towaru paczkowanego.

Symbol oznakowania materiału. "Mówi" nam z czego dane opakowanie jest zrobione.

 

Łatwopalne.

Znak bezpieczne dla ozonu, czyli produkty nie zawierające freonów. Spotykany jest też rysunek dłoni nad kulą ziemską.

Opakowanie nadaje się do recyklingu

Kosmetyk naturalny.

Kosmetyk ekologiczny.

Kosmetyk organiczny.

Przy produkcji kosmetyku wykorzystano wyłącznie składniki pochodzenia roślinnego.

Jest to tylko mały zbiór rysunków, których znaczenie powinniśmy znać. Jednak wydaje mi się, że przedstawiłam te najczęściej spotykaneSmile.

Pamiętajcie aby o czasie pozbywać się starych kosmetyków. Nie warto dla paru złotych fundować sobie alergii czy inne tego typu atrakcje. Gorąco namawiam do przejrzenia pianek, lakierów, balsamów, kosmetyków do makijażu, ale także żywności i co najważniejsze leków(!). Zalecam, aby taki nawyk na stałę u Was zagościł Smile, choć wiem, że część z Was od dawna go maSmile.

Na zakończenie mały kącik zwierzeń. Ponownie zostałam „oTAGowana” „Liebsterem”, tym razem przez Maniaczke:). Dziękuję za uznanie, zatem odpowiadam na pytania:

1.1.Jak dbasz o włosy?
Delikatnie, rozsądnie, systematycznie i bardzo Smile.

2.Jakie jest twoje marzenie związane z włosami?
Marzenia nie do spełnienia czyli żeby były naturalnie gęste, grube, jasne i długie. Z natury mam włosy cienkie, dlatego moje marzenie się nigdy nie spełni.

3.Od jak dawna prowadzisz bloga?
Od 29 września 2012 roku

4.Jak spędzasz wolny czas?
Nie mam wolnego czasuSmile, a jeśli już go znajdę to odpoczywam, albo szukam inspiracji. Niekoniecznie na potrzeby blogaSmile.

5.Ulubiony cytat?
Nie mam nic ulubionego. Jestem bardzo zmienna, to co lubię dziś wcale nie muszę lubić jutro, a już żeby "ulubić" ho ho Laughing Niemożliwe. Na dzień dzisiejszy i na tą chwilę podoba mi się ten: "Leonard, promise me that when our new waitress comes over, you will not start a complicated on-again, off-again relationship with her, because I am very, very hungry. " Sheldon Cooper.

6.Jakie były twoje dziecięce marzenia?
Chciałam czarować.

7.Jaki jest Twój cel w tym czym się zajmujesz?
Cel jest dobry Smile.

8.Ulubiony film?
Patrz pytanie "5". Jednak dawno nie widziałam czegoś co by na mnie zrobiło większe wrażenie niż "Atlas chmur".

9.Czego słuchasz?
Bardzo lubię muzykę. Z tego pytania mogłabym stworzyć osobnego bloga – dlatego nie będę się rozpisywać. Lubię rock, reggae, blues, soul, ku mojemu zdziwnieu okazuje się, że bardzo lubię funky i wiele, wiele innych gatunków, na które staram się nie dzielić muzyki.

10.Ulubione kosmetyki ?
Zaś ulubioneSmile. Lubię "Baleę", "Bielendę" i "Babydream".

11.Jak myślisz, jak będziesz wyglądać za kilka lat?
Tak jak teraz. No może będę miałą dłuższe włosy Wink.

Nie nominuję nikogo, ale jeśli ktoś ma ochotę to może odpowiedzieć na te pytania u siebie na blogu lub w komentarzu poniżej Smile. Zawsze jest to jakaś interakcja Smile he he.


Pozdrawiam.

Roulina Czeszę Się blog - Co oznaczają rysunki i znaczki na opakowaniach kosmetyków? starszy post nowszy post
comments powered by Disqus

Komentarze Facebooka: