DIY Naturalne farbowanie tkanin
Cześć Dziewczyny,
dziś mam dla Was małe farbowanie tkanin . Kurkuma to przyprawa doskonale nam znana, natomiast nie każdy wie, że jest to także naturalny barwnik wykorzystywany to farbowania tkanin w Indiach. Pomyślałam więc, że czas ten barwnik przetestować, tym razem nie na głowie bo żółtych włosów nie lubię , ale na bluzce. Do testowania wybrałam taką, której ewentualne zniszczenia przeżyłabym bez żalu . Jeśli jesteście ciekawe tego procesu to zapraszam ...
Potrzebna nam będzie tkanina, może być koszulka, poszewka, obrus, firanki... Ważne żeby był jasny kolor i naturalny skład (jak zawsze).
Jeśli chcemy mieć wzorki na materiale, małe kawałki tkaniny obwiązujemy sznureczkiem, można kombinować z wzorkami jak tylko Wam podpowiada wyobraźnia - ja zrobiłam wersję podstawową bo testową .
Moczymy materiał w zimnej wodzie.
Trzeba zagotować wodę w garnku następnie dodać saszetkę kurkumy (do kupienia tam gdzie przyprawy). Gdy woda z kurkumą zacznie wrzeć, wkładamy materiał, zmniejszamy ogień i gotujemy godzinę. Ja do ostatnich kilku minut gotowania dodałam ocet, aby utrwalić kolor.
Po godzinie wyciągamy szmatkę i dokładnie płuczemy tak długo, aż woda będzie czysta. Nie jest to szybki proces .
Rozwiązujemy niteczki i jeszcze raz płuczemy, suszymy i gotowe
Farbując bluzkę wymyśliłam już, że można kolor różowy/bordowy uzyskać postępując tak samo ze skórkami buraka, niebieski używając zmielonego indygo, zielony łącząc kurkumę z indygo, a może używając pokrzywy... Jest wiele możliwości Moja bluzka testowa pozostanie do chodzenia po domu, gdyż i tak taka była jej natura, ale kto wie może zafarbuję jeszcze coś na „wielkie wyjście” .
Pozdrawiam serdecznie